♦ Sól himalajska - równoważy pH skóry. Jest wchłaniana bezpośrednio przez skórę. Ma właściwości antybakteryjne i antyseptyczne: odkaża skórę i zapobiega powstawaniu stanów zapalnych. Pielęgnuje i nawilża skórę, poprawia jej jędrność, dostarcza minerałów i dobroczynnych składników. Co tu dużo pisać - jednym słowem bardzo porządna tarcza ochronna dla waszej skóry. ♦ Klitoria ternateńska - po czasie zobaczycie, jak te małe urocze pączki farbują wodę na niebiesko. Oglądanie tego zjawiska jest jak udział w spektaklu, a dla innych, chwila prawdziwej medytacji. Kwiat klitorii ternateńskiej wykazuje działanie przeciwgorączkowe, przeciwzapalne i przeciwbólowe. Antocyjany pozytywnie wpływają także na włosy. ♦ Kwiat jaśminu - jest jednym z naszych ulubionych spośród suszy. Nawilża i poprawia elastyczność skóry. Jego regularne stosowanie zapewnia zdrowy wygląd i atrakcyjny koloryt. Ponadto kwiat jaśminu leczy także oparzenia słoneczne, pozwala pozbyć się wysypki oraz wspomaga leczenie trądziku. Jaśmin jest więc dobry na śmiałość. Kwiat jaśminu: koi wasze nerwy, poprawa nastrój, zmniejszenie poziomu stresu i ładnie wygląda. ♦ Mica - dodajemy do podbicia koloru, surowiec dopuszczony do użytku w kosmetyce, bezpieczny dla skóry, rodzaj tego naturalnego składnika, optycznie wygładza skórę, ukrywa nierówności. No i w 100% jest bezpieczny dla zdrowia. ♦ Olejek eteryczny Geranium - kwiatowo-ziołowy olejek zmniejsza objawy zmęczenia, ale też sprawia, że chce się pozostać w wannie jeszcze chwilę. Jeszcze pięć minutek, mały kwadransik. Wykazuje działanie sebostatyczne, maskuje zapach potu (doceniamy!), działa przeciwzapalnie. Z naszego źródła, którego nie możemy ujawnić, ale jest sprawdzone w stu procentach, wiemy, że pomaga w zwalczaniu cellulitu.